Najnowsze wpisy, strona 3


cze 02 2016 Jak długo żyć?
Komentarze: 0

 Szybko płynie ten czas, prawda? Uświadomiłam sobie, że dopiero co podziwiałam z moim Lubym mieniące się na niebie sztuczne ognie w sylwestrową noc. Mieliśmy tyle planów, które miały się spełnić  w nowym roku, oczywiście nie same, a z naszą pomocą. Większość z nich już zrealizowałam, chociaż nie minęła jeszcze połowa roku mimo to patrzę na ten przemykający przez palce czas  i zastanawiam się czasem jak go zatrzymać albo chociaż co zrobić, żeby trochę zwolnił. Nie mam poczucia zmarnowanych dni – wciąż coś robię, planuję, osiągam zamierzone cele, jednak mam świadomość tego, że życie jest niezwykle ulotne, a ja lubię swoje życie i chciałabym się nim cieszyć jak najdłużej.  Jak długo żyć?

jak długo żyć


Kalorie odgrywają tu dużą rolę

Moim zdaniem chodzi głównie o to, by mieć odpowiednią wagę i odpowiednie BMI co też ma związek właśnie z ilością spożywanych kalorii. Jednak przeprowadzono badania dzięki którym naukowcy orzekli, że osoby (niezależnie od tego czy to kobiety czy mężczyźni) którzy jedzą w ciągu dnia nie więcej niż 1500 czy tam 2000 kcal mają młodsze od swojej metryki ciało oraz serce – i to nawet o 15 lat. Czyli wychodzi na to, że jedząc mniej kalorii wydłużamy swoje życie o 15 lat. Wydawało mi się, że 1500 kcal to mało, ale kiedy zaczęłam stosować wszelkie zdrowe zamienniki okazało się, że tak naprawdę to czasami nie jestem w stanie zjeść więcej niż 1200 kcal. Idąc tym tropem – właśnie się odmładzam.

Śmiech to zdrowie

Doskonale wiem w sumie od zawsze, że śmiech świetnie poprawia nastrój, niezależnie od tego jaki by on był wcześniej. Ale naukowcy uważają też, że wydłuża znacznie życie. Osoby wesołe są zdrowsze, rzadziej cierpią też na przewlekłe choroby także w ramach codziennej „terapii” warto obejrzeć sobie jakąś komedię albo śmieszne memy w Internetach – ha! Już mi mój chłop nie powie więcej, że marnuję czas.

Śpij długo i ćwicz

Ruch i sen – to są najlepsze metody na to jak długo żyć. I tu znów powiem o naukowcach którzy udowodnili, że osoby, które śpią raczej mało częściej chorują na przykład na cukrzycę. Ciśnienie krwi też mają podniesione. Kiedyś uważałam, że mogę być nocnym Markiem i jednocześnie rannym ptaszkiem ale teraz wiem, że nie jest to najlepszy sposób na długowieczność.

Przeżuwaj

Jedzenie , rzecz jasna. To chyba chińczycy  - jeśli dobrze pamiętam – wymyślili sobie, że dobry posiłek to taki, który jest dobrze pogryziony więc każdy kęs „mielą” w ustach i po 30 razy. Dzięki temu można trochę odciążyć żołądek, który ma automatycznie mniej pracy a nasz organizm przyswoi więcej składników odżywczych.

Nie wiem czy wszystkie te sposoby działają na długowieczność, ale ja wprowadziłam je w życie i liczę na to, że jeszcze dłuuugo będę się nim cieszyć.

onatubyla : :
cze 01 2016 Kilka zasad zdrowej diety
Komentarze: 0

 Nie łatwo jest zacząć zdrowo żyć ot tak, po prostu. Zmiany należy wprowadzać mały krokami zwłaszcza wtedy, gdy nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia ze zdrowym stylem życia. Bo to dla organizmu szok. Ja wiem, że to może wydawać się dziwne, ale przecież jedzenie też może stać się uzależnieniem, szczególnie cukier. Tak – to biała śmierć, która uzależnia chyba najbardziej. A w gotowych produktach jest tego cukru całe mnóstwo. Ja podjadałam nocą ptasie mleczko i potrafiłam pozbyć się nawet całej czekolady, albo i dwóch a to dlatego, że byłam od tego cukru uzależniona. No i od wafli ryżowych. Nie kupuję ich teraz. Wolę świadomie zrezygnować z wszelkiego rodzaju pieczywa żeby tylko nie zjeść od razu całego opakowania. A tak właśnie robiłam. Mam dla was dziś kilka zasad zdrowej diety – takiego bezpiecznego przejścia na zdrowy styl życia.

zdrowa dieta


Dieta bez warzyw się nie liczy

Tak właśnie uważam. Jestem wielką fanką spożywania warzyw na surowo, ale prawda jest taka, że w każdej postaci są nieocenione przy zdrowej diecie. Trzeba tylko uważać na indeks glikemiczny bo tak na przykład surowa marchewka ma o 3 razy niższy IG niż marchewka gotowana. Możemy jeść naprawdę duże ilości warzyw – zawierają dużo błonnika a to istotne. Dodatkowo są niskokaloryczne. No bo taka cukinia ważąca około 200 gram zapcha nas na długo a ma zaledwie 40 kcal – to tyle, co nic. Można ją podać na przykład w formie makaronu z dodatkiem piersi z kurczaka i pomidorowego sosu. Przepyszne – uwielbiam to tanie i mogłabym je jeść na śniadanie, obiad i kolację.

Jedz regularnie

Jeżeli chcemy schudnąć i w ogóle dobrze się czuć i zdrowo żyć to musimy pamiętać o regularności posiłków. Ustalmy sobie ich stałe godziny i starajmy się codziennie o tej samej porzez zasiadać do stołu. Fajną opcją jest też planowanie posiłków przynajmniej dzień przed  - za mnie zrobili to dietetycy Trizera – po pierwsze, wiem co powinnam kupić,a  po drugie mogę sobie wszystko przygotować dużo wcześniej i w razie na przykład niespodziewanego wyjazdu zapakować wszystko do lunch boxa i nie skusić się na żaden grzeszek.

Urozmaicaj dietę

Wiecie jaki jest podstawowy błąd popełniany podczas odchudzania? Brak różnorodności posiłków. Pojawia się monotonia, która szybko się nudzi i mamy ochotę podjadać, grzeczyć, a na zdrowej diecie nie chodzi wcale o to, żeby sobie czegoś odmawiać a o to, by jeść wszystko ale jako zdrowe zamienniki albo to samo – od czasu do czasu – ale mniejszych ilościach.

Nie jedz przetworzonych produktów.

Tyle w nich syfu, że ho ho. Wystarczy tylko poczytać etykiety. Nie kupuję przetworzonej żywności od czasu, gdy jestem na diecie. No bo załóżmy, że zachce mi się pieroga. Nie dość, że wśród gotowców nie znajdę takiego, który jest z pełnoziarnistej mąki, to jeszcze będzie w nim mnóstwo złych składników. Nie fajnie. Wolę posiedzieć godzinę w kuchni i zrobić je sama. Takie, jak chcę, i jeszcze dużo taniej i w większej ilości – do zamrożenia na przykład. Swoją drogą – pierogi z truskawkami już wymiatają.

Czy Wy też wprowadziliście te zasady zdrowego życia? A może macie jakieś swoje sposoby na to jak zacząć zdrowo żyć? Chętnie o nich poczytam.

onatubyla : :
maj 31 2016 Przekąski do 100 kalorii
Komentarze: 0

 Drugie śniadania i podwieczorki to dla mnie mało obfite posiłki. W dodatku zdarza się, że z nieukrywaną przyjemnością je po prostu pomijam – nie mam na nie ochoty. Pozwalam sobie najwyżej na małe 100 kcal – no, góra 150. I chociaż dieta Trizerowa sugeruje nieco więcej, ja zazwyczaj trochę ucinam kaloryczność przekąsek. Co zwykle jadam?

przekąski


Przekąski do 100 kalorii

Popcorn. Myślicie pewno, że oszalałam. A właśnie, że nie, bo pon corn pieczony w mikrofalówce to zaledwie 100 kcal  w pół szklanki. Idealny do domowego kina. Jak widzicie, na diecie wcale nie trzeba sobie wszystkiego odmawiać.

Migdały

Spoko są. Lubię je. Ja w ogóle bardzo lubię nasiona i orzechy ale migdały nie są wcale tak bardzo kaloryczne jak mogłoby się wydawać i w zasadzie żeby nam wyszło to sto kalorii to możemy schrupać aż 14 sztuk.

Krakersowe kanapki

Ja nie jem ich od kiedy jestem na diecie a krakersy uzależniają więc nie powiem, że mi ich nie brakuje, no ale mimo, że krakersowi kanapki nie mają dużej ilości kalorii, wolę do nich nie wracać bo obawiam się, że na 3 by się nie skończyło. W każdym razie można je obłożyć żółtym serem, ale takim odtłuszczonym. Dzielimy go na trzy kawałki i kładziemy na ciasteczka.

Jabłko z cynamonem

Fajne na ciepło, upieczone. To taki smak mojego dzieciństwa. Lubię – jest smaczne. I w sumie tej przekąski sobie nie odmawiam a czasem dosładzam ksylitolem i dodaję łyżkę gęstego, naturalnego jogurtu. Naprawdę niebo w gębie i tylko trochę ponad 100 kcal

Jogurt z jagodami

I to całkiem sporo. Możemy sobie pozwolić na około szklankę jagód i pół szklanki odtłuszczonego jogurtu naturalnego. Najlepiej, jeśli będzie kremowy. Przepyszny deser.

Co jeszcze z jabłka?

To jest ostatnio mój hit. W diecie trizera mam rozpisane masło orzechowe. Wprawdzie mam je smarować na kanapkach i dokładać banana, ale wykorzystuję je też inaczej. Biorę jabłko, nie obieram ze skórki tylko wykrajam środek. Kroję na plasterki i każdy z nich cieniutko smaruję masłem orzechowym. Poezja smaku ale trzeba pamiętać, że to mazidło jest dość kaloryczne. Najlepiej nie przekraczać dawki 2 łyżeczek. Wtedy nie przekroczymy też 100kcal.

Czasem zajadam się tez innymi orzechami albo odtłuszczonym jogurtem z owocami czy z nasionami słonecznikana przykład. Można tez ugotować zupę pomidorową – kremową ale nie na śmietanie i wywarze z mięsa. Wolno dodać tylko jogurt. Zupy są w ogóle smaczną i niskokaloryczną propozycją na zdrowe przekąski do 100 kcal. A jakie są Wasze ulubione, fit przekąski?

onatubyla : :
maj 30 2016 Dlaczego warto jeść truskawki?
Komentarze: 0

 Wszędzie ich już pełno, i chociaż ich ceny są jeszcze potwornie wysokie, to i tak się na nie kusimy, bo przecież to pierwsze truskawki, a już nasze, z gruntu, nie sprowadzane. Pachnące i naprawdę słodkie. Nie powiem – bo i my wielokrotnie skusiliśmy się na zakup tych owoców- wariuję co roku na punkcie truskawek i nie zamierzam sobie ich odmawiać, a ponieważ nie mają jakiejś dużej kalorycznej wartości, to właściwie nawet sobie odmawiać nie muszę. W dodatku te owoce są naprawdę dobre i dla naszego zdrowia, i dla urody. Zatem dlaczego warto jeść truskawki? Znalazłam dla Was całe mnóstwo powodów

truskawki


Są dobre dla serca

W ogóle jak przyjrzymy się truskawce to mamy wrażenie, że ma ona właśnie kształ serca – może to nie jest wcale żaden przypadek? Kiedy jemy sporo truskawek, to obniżamy dzięki temu poziom tego złego cholesterolu. Dzięki temu wchłanianie tłuszczu jest mniejsze a cukier we krwi się nie podnosi no.. chyba, że te truskawki połączymy z jakimś niezdrowym dodatkiem – o na przykład z taką bitą śmietaną, albo z polewą czekoladową. Wiadomo, że smaczne, i czasem można, ale nie do przesady.

Chronią przed cukrzycą

I to podobno udowodnione naukowo. W ogóle to mają niski indeks glikemiczny a to ważne, by jeść produkty o obniżonym indeksie glikemicznym  - będzie nam łatwiej schudnąć. Bo truskawki naprawdę są pomocne przy odchudzaniu. Przyspieszają przemianą materii i tak naprawdę – jak na owoc- to nie mają zbyt wiele kalorii – są więc świetną przekąską na drugie śniadanie. Kilogram truskawek to zaledwie 280 kcal – także ze spokojem możemy jeść sobie i pół kilo dziennie.

Wiecie jak je odpowiednio myć? Ja tam lubię takie prosto z pola, nawet jak piasek mi chrzęści między zębami, ale jak myte, to tylko pod bieżącą wodą bo jak je namoczycie wcześniej to się rozpaćkają. No i najlepiej od razu je wtedy zjeść, bo inaczej się zepsują – szybko łapią pleśń.

Co zrobić z truskawek?

Moim hiciorem ostatnio jest koktajl – shake. Zamrażam owoce – nie potrzebuję już wtedy kostek lodu. Wsypuję do blendera, dodaję trochę naturalnego jogurtu i odtłuszczonego mleka. No i miksuję wszystko razem na gładką masę – przepyszne jest i ma piękny kolor – można dodać też jakiś naturalny słodzik, ale ja pomijam ten punkt, nie lubię ostatnio nic dosładzać.

Truskawki jem też z jogurtem naturalnym – robię sobie własny, owocowy jogurt, który staje się też świetną bazą do sosu truskawkowego łączonego z pełnoziarnistym makaronem. To taki obiad, który pamiętam jeszcze z dzieciństwa, moja babcia dodawała jeszcze twaróg – my też możemy, ale ja wolę tak na lekko. Nie jem często takich obiadów, bo dużo w nich węglowodanów, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić – bez dwóch zdań.

Mam też przepis na dietetyczne ciasto z mikrofalówki. Robię też truskawkowe omlety- to jest moja miłość, bo smakują jak czekoladowy biszkopt z truskawką. No cudo po prostu – jak mam ochotę na śniadanko w wersji na słodko, to zamiast tradycyjnej owsianki zjadam taki omlet. Przepyszny.

 

Też pewnie macie jakieś swoje ulubione, truskawkowe potrawy? Dajcie znać, chętnie poznam nowe przepisy.

onatubyla : :
maj 29 2016 Trening relaksacyjny
Komentarze: 0

 Z czym Wam się kojarzy trening? Bo mi kojarzył się właściwie zawsze – albo przynajmniej głównie, z wzmożonym wysiłkiem i wyciskaniem siódmych potów. Czy źle? No na pewno nie, bo biorąc pod uwagę choćby to, co robi Ewka Chodakowska to.. ja wymiękam. Serio. Chyba nigdy nie udało mi się przejść całego programu. Ale trafiłam niedawno na pojęcie treningu relaksacyjnego – wczytałam się w informacje zaciekawiona nimi bardzo i chętnie podzielę się nimi też z wami.

trening relaksacyjny


Co to jest relaksacja?

To chyba każdy wie, prawda? Odprężenie wyeliminowanie stresu i – jednym słowem – odpoczynek. Uwielbiam się relaksować. Mam na to swoje różne, sprawdzone sposoby. Najbardziej chyba lubię kąpiel w ciepłej wodzie pełnej w piany, z olejkami eterycznymi albo zapachowymi świeczkami. I masaż. Masaż naprawdę potrafi odprężyć, no ale nie odbiegając więcej od tematu- czym jest trening relaksacyjny?

Najprostsza  definicja

Chociaż nie wiem właściwie czy będzie zbyt prosta, bo cały ten trening relaksacyjny wiąże się z hipnozą i podzielony jest na dwa etapy. Pierwszy to autohipnoza, drugi hipnotyczny trans. Ja pewno nie poddałabym się żadnemu z nich, jakoś sceptycznie podchodzę do hipnozy. A taki trening powinno się powtarzać w zasadzie co drugi dzień i za każdym razem powinien trwać kwadrans. Z czasem jednak długość treningu wzrasta – aż do momentu, gdy dojdziemy do chwili gdy nasza hipnoza będzie trwała nawet pół godziny. Wszystko opiera się tutaj na wizualizacji i wykonywaniu specjalnych ćwiczeń, ale nie chciałabym Wam czegoś namieszać, dlatego zaproponuję Wam googlowanie.

Jest jeszcze jeden sposób na trening relaksacyjny

To tak zwana metoda Jacobsona. W najprostszym tłumaczeniu jest to po prostu systematyczne napinanie, i rozluźnianie mięśni. Niby taki banał, niby nic trudnego, ale to naprawdę działa bo akurat o tej metodzie poczytałam jeszcze więcej i postanowiłam wprowadzić ją w życie. „bawiłam się „ tak zaledwie kilka razy, ale już poczułam ogromną różnice. Przede wszystkim się odprężyłam i rozluźniłam. Bardzo Wam polecam metodę Jacobsona – poczytajcie na innych blogach, sporo osób się o niej dobrze wypowiada.

A może Wy  macie jakieś swoje sposoby na relaksację?

onatubyla : :