Archiwum 29 kwietnia 2016


kwi 29 2016 Dieta oczyszczająca - owocowo warzywny post...
Komentarze: 0

 Kiedy byłam nastolatką próbowałam różnych diet. Wtedy dopiero stawała się popularna dieta Dukana. Wszyscy chudli na niej jak szaleni bo zajadali samo białko. Ja też spróbowałam. W ciągu pierwszego etapu – który mógł trwać maksymalnie 10 dni i tak też go przeciągnęłam – schudłam 10 kilo. BARDZO dużo. Nie musiałam już właściwie więcej, ale żeby nie było efektu jojo powinnam przejść przez kolejne jej etapy. Drugi był krótki – 5 kilo jeszcze straciłam ale w kolejnym poległam. Nie dałam rady i po kilku tygodniach byłam grubsza nie o 15, a o 20 kilogramów. Później zainteresowała mnie dieta oczyszczająca.

 

dieta oczyszczająca


Dieta oczyszczająca – na czym polega?

 

Nie lubię monotonnych diet a pech chciał, że znów najbardziej atrakcyjną wydała mi się tak, która właśnie taka była. Dlaczego? Bo ta dieta oczyszczająca to taki post owocowo warzywny. Niby można jeść owoców i warzyw ile chcemy – ale tylko tych wybranych i najlepiej na zasadzie pięciu posiłków dziennie.

 

Skusiło mnie to, że dziewczyny po 6 tygodniach chudły nawet 15 kilo – ogromnie dużo. Poza tym naczytałam się o tej diecie i okazało się, że taki post to tak naprawdę powinien sobie każdy zrobić raz do roku. Dzięki temu oczyści organizm z toksyn i nadmiaru wody. To absolutny hit podobno, opracowany przez jakąś lekarkę, która podpisuję się pod tą dietą swoim imieniem i nazwiskiem.

 

Przeszłam na dietę oczyszczającą z wielkim zapałem do działania. Ale szybko okazało się, że jabłka nie smakują już tak dobrze, wciąż odbija mi się brokułami i mam dość cebuli. Nawet czosnek już nie smakował tak samo – a tak go kochałam. No ale skoro się zaparłam to zamierzałam dotrwać o końca 6 tygodnia. Wytrzymałam 5. I to ledwo. A na koniec wolałam nie jeść nic, niż wcinać kolejną marchewkę. Serio. W każdym razie, schudłam prawie 15 kilogramów i później starałam się mądrze wyjść z tej diety – średnio mi się to udało, bo dopóki odżywiałam się jak trzeba, było ok.

 

Do czasu aż nie zaczęłam brać hormonów gdy zaczęły się problemy z zajściem w ciążę. Rozstroiły zupełnie mój organizm i myślę, że to głównie ich winą jest to, że teraz mam za dużo tu i ówdzie.  Jednak chociaż dietę owocowo warzywną szczerze polecam, to nie zastosuję jej ponownie – nie teraz. Teraz mam zamiar odchudzać się zdrowo – tak jak przez kilka ostatnich dni. Wolę liczyć kalorie i chodzić najedzona, niż jeść bez ograniczeń tylko kilka wybranych produktów. Dieta oczyszczająca  sporo mi dała – poprawiła się kondycja mojej skóry, paznokci, a w trakcie miesiączki nie miałam bolesnych dolegliwości. Normalnie nigdy nie mogłam wytrzymać bez przeciwbólowych tabletek. Mimo to jednak uważam, że nie jest to najlepsza metoda na odchudzanie. Dla osób, które mają problemy zdrowotne i chcą się ich pozbyć a jednocześnie oczyścić organizm – owszem. Ale dla osoby zdrowej, które chce po prostu zrzucić zbędne kilogramy nie jest to najlepsze rozwiązanie. Przemiana materii szaleje później okropnie i każdą większą ilość kcal ( szczególnie z tłuszczy) organizm sobie odkłada na czarną godzinę. Za to uważam, że dobrze zrobić sobie taką jednodniową kuracje odchudzającą – i to może będę stosować. Ale za jakiś czas.

 

A Wy.. stosujecie jakieś kuracje oczyszczające? Podobno jest całkiem sporo koktajli, które mają taką moc. Piłyście?

onatubyla : :