Archiwum 06 maja 2016


maj 06 2016 Orzechy na diecie - czy warto je jeść?
Komentarze: 0

 Jak to jest z tymi orzechami? Sama czasem drapię się po głowie no bo niby takie zdrowe, i w ogóle tyle cennych składników mają, a jednak kurcze no dość kaloryczne są. To wolno jeść orzechu na diecie, czy nie za bardzo? Ja uwielbiam szczególnie włoskie, ale jestem też maniaczką wszelkich pestek, dyni, słonecznika itp. więc teoretycznie mogłabym te orzechy na pestki zamienić tylko po co? Skoro kaloryczność właściwie taka sama. Robię więc sobie mixy do mussli i z owsianką wcinam albo z mlekiem – oczywiście nie w jakiś wielkich ilościach ale tak, jem orzechy na diecie a dlaczego warto i jakie najbardziej to Wam opowiem dzisiaj.

orzechy na diecie


Ile kalorii mają orzechy?

 

Pewnie opadną Wam szczęki, jak poznacie tą nowinkę ale jeden orzeszek   - jeden malutki, włoski, ma 25 kalorii. Tak, tak.. 25 kalorii. Więc jak sobie do owsianki chcecie dwa dorzucić, to już 50 kcal i w przeliczeniu kaloryczności dla osoby, która zjada na diecie 1000 kcal dziennie mogłaby zjeść na dzień TYLKO 20 orzechów – nic więcej. Nie fajnie, co? Burczenie w brzuchu murowane. Ale orzech jako dodatek do owsianki czy mała przekąska jest całkiem spoko.

Dlaczego warto jeść orzechy na diecie?

 

Tak naprawdę orzechy warto jeść nie tylko na diecie, ale na tym się skupmy. Warto, bo zawierają całe mnóstwo witamin z grupy B. I jeszcze witaminkę E. Do tego magnez, żelazo, cynk i wiele innych witamin i pierwiastków – taki trizer w orzechu  ;) warto pamiętać też o zawartości przeciwutleniaczy, dzięki którym – podobno – można zachować wieczną młodość. Do tego jak będziemy jeść orzeszki codziennie, oczywiście nie jakiś tam ogromnych ilościach, symbolicznie, to i na choroby serca nie będziemy narzekać. Kurczę.. tyle plusów a tylko jeden minus – ta kaloryczność.

Jakie orzechy na diecie jeść i w jakich ilościach?

 

Właściwie możesz jeść i ziemne, i nerkowca, i migdały i.. no jakie tylko chcesz. Wszystkie mają mnóstwo pozytywnych właściwości  tylko musisz zachować umiar. To nie jest przekąska jak chips (tfu, to też nie zdrowe). Nie masz ich chrupać w ramach drugiego czy przedostatniego posiłku tylko jako dodatek do tych głównych a optymalna ich ilość to góra 7 sztuk na dobę. Nie przekraczaj jej.

Orzechy ogólnie też poprawiają wygląd skóry, włosów, ale nic dziwnego, skoro mają tyle cennych składników. No i pamięć też poprawiają :) idę więc chyba sobie schrupać orzeszka, bo ja znów zapomniałam o Trizerze – aaaaa, przesunie mi się posiłek :) Cóż.. skleroza nie boli. A ciekawa jestem, jakie są Wasze ulubione orzechy?

onatubyla : :