Archiwum 13 maja 2016


maj 13 2016 Zioła w doniczkach - co można siać w domu?...
Komentarze: 0

 Mam to szczęście, że mam też przeogromny i piękny ogród. Jednak gdybym go nie miała na pewno i tak nie odpuściłabym sobie ogarnięcia własnych, domowych ziółek. Kocham mięte, kocham melisę, i bazylię i tymianek i.. no.. czego ja właściwie nie kocham. Uwielbiam dodawać je do potraw i koktajli i to się nigdy nie zmieni. Ale wiem, że nie wszyscy macie tyle szczęścia co ja i nie posiadacie własnych ogrodów. To wcale nie oznacza jednak, że nie możecie założyć własnej hodowli ziółek. Zioła w doniczkach to dla Was idealne rozwiązanie.

zioła w doniczkach


Mimo, że mam ten ogród, to stoją sobie u mnie na parapecie, w rządku, w pięknych doniczkach i pachną, i kuszą, i dosłownie proszą się, żeby je dorzucić do potraw. Wy też tak możecie.

 

Zioła w doniczkach – jak założyć domowy ogródek?

 

Fajnie tak, mieć ulubione zioła zawsze pod ręką. I pewno, że można sobie pójść na przykład do Biedronki, i kupić. Ale po co przepłacać? Poza tym jaka z tego radość, jak sobie sami nie wyhodujecie? Nie możecie patrzeć jak nasionka kiełkują. Kocham tak. Wy też pokochacie. Kupcie sobie jakieś fajne, ozdobne doniczki, i lećcie po nasionka. A co dalej? No zioła mają raczej małe wymagania, jeżeli chodzi o uprawę. Bazylia, majeranek albo cząber to zioła, które hoduje się najczęściej – są jednoroczne. Ale można też zasiać sobie dwuletnie – na przykład pietruszkę, albo kminek.

 

Ja nie wyobrażam sobie kuchni bez świeżej melisy, rozmarynu i tymianku. Ale latem piję ogromne ilości wody z miętą. Polecam dorzucić do wody z cytryną. Melisa natomiast idealnie sprawdza się w połączeniu wody z arbuzem i truskawką. Przepyszna, domowa, smakowa lemoniada. A w dodatku jaka zdrowa – polecam.

 

Zioła w doniczkach – czego potrzebujemy?

 

Przede wszystkim nasłonecznionego miejsca. Najlepiej, żeby nasze doniczki stały na parapetach – tam z pewnością nie zabraknie im słońca. Najlepiej siać na początku marca, bo w wtedy tego słońca jest już całkiem dużo, i roślinki prędzej wykiełkują. Będzie „dostawa” na lato. Natomiast jeżeli chcesz mieć zioła w doniczkach w okresie zimowym, wysiewaj je w wakacje.

 

Na dno doniczek układaj drobne kamyczki – a później wysypuj ziemię. Musisz pamiętać, że zioła- absolutnie bez wyjątku – potrzebują naprawdę dużej wilgotności. Jeżeli je przesuszysz, one już nie odbiją. Dlatego podlewaj je regularnie najzwyklejszą wodą z kranu.

 

Uprawa ziół wcale nie jest trudna – nawet największy laik potrafi odpowiednio zająć się miętą czy tymiankiem. A co jeżeli chcecie zlikwidować swoją mini hodowlę? Wystarczy, że zetniecie roślinki i je zamrozicie lub zasuszycie. Dalej będą pod ręką przez cały czas ;)

onatubyla : :